Pierwsi na miejscu pojawili się Urszula z Jackiem. Reszta uczestników dojechała późnym popołudniem i następnego ranka. Piątek zakończył się ogniskiem, pieczeniem kiełbasek oraz degustacją różnego rodzaju wysokogatunkowych trunków. Sobota przywitała nas pięknym słońcem, więc skoro świt (tuż po Teleexpressie) wyruszyliśmy trzema samochodami, z sześcioma kajakami, na spływ rzeką Drwęcą. Spływ rozpoczęliśmy we wsi Pokrzywnia, następnie rzeką Drwęcą, z przerwą na ognisko i pieczenie kiełbasek, do Tamy Brockiej. Po około 5 metrowej przenosce jeziorem Bachotek do Stanicy Wodnej PTTK. Dzień zakończyliśmy... ogniskiem i pieczeniem kiełbasek. Po całonocnych opadach deszczu, w niedziele przed południem część uczestników zakończyła spływ i wróciła do domów. Pozostała część udała się na około 3 kilometrowy spacer nad jezioro Strażym, na ognisko i zgadnij co? Tak! Na pieczenie kiełbasek. Po powrocie do Stanicy Wodnej PTTK spakowaliśmy się i wróciliśmy do domów.

» Dzień pierwszy: Rozpoczęcie (112,5. km) po prawej stronie rzeki z miejscowości Kopanica. Biwak przy ujściu j. Chobienieckiego (102. km).
» Dzień drugi: Z j. Chobienieckiego przez j. Grójeckie oraz j. Zbąszyńskie, na 94 km przenoska około 50m. Następnie rzeką przez j. Luton na biwak (82. km).
» Dzień trzeci: Rzeką przez miejscowość Trzciel - zakupy. Rezerwatem przez j. Wielkie (trasę wyznaczają boje), dalej rzeką na biwak (69. km). Wycieczka piesza nad j. Rybojady i j. Wędromierz.
» Dzień czwarty: Rzeką na biwak przy leśniczówce Rańsko (62. km). Spacer po lesie i zbieranie grzybów.
» Dzień piąty: Rzeką z postojem na zakupy w Międzyrzeczu na biwak w Gorzycy (30. km).
» Dzień szósty: Z Gorzycy rzeką przez j. Błędzewskie. Strugą Jeziorną pod nurt do j. Chyciny na biwak (2,5. km).
» Dzień siódmy: Odpoczynek we własnym zakresie (grzyby, ryby, kąpiele).
» Dzień ósmy: Pustymi kajakami rzeczką z przenoską około 10m. j. Długim do j. Kursko nad plażę wiejską. Zakończenie spływu (7,3. km).

Najbardziej nietypowy dziennik pokładowy to ilustrowana Księga Psów Rasowych (majtka Olgi Kowalskiej). W drodze powrotnej zwiedzanie niemieckich bunkrów na terenie Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego w Pniewie koło Kaławy.