Karłowiczowie herbu Karłowicz

   

Xymena Kozłowska z Karłowiczów wraz ze swoim ojcem Bernardem - pisarzem ziemskim powiatu trockiego (początek drugiej połowa XIX w.).

    Rodzina Karłowiczów herbu własnego zamieszkiwała w powiecie lidzkim i trockim. Linia tej rodziny, wywodząca się z powiatu lidzkiego, potwierdziła swoje szlachectwo w Cesarstwie Rosyjskim aż trzykrotnie w: 8.XII.1798 r., 5.X.1817 r. oraz 1.VI. 1837 roku.

    Aleksander Karłowicz syn Ludwika i wnuk Antoniego, który był dziadkiem Mieczysława (kompozytora), posiadał majątki Bratomierz i Podzitwa w parafii ejszyskiej. Drugi z wymienionych majątków został zakupiony jeszcze przez jego ojca Ludwika od Aleksandra Roemera. Potem dobrami tymi zarządzał jego syn i ojciec Mieczysława, Jan Aleksander Karłowicz. Żoną Ludwika a zarazem prababką Mieczysława była Katarzyna z Billewiczów [1769-1835]. Jej okazały grób zachował się do dnia dzisiejszego i znajduje się obok kościoła parafialnego w Ejszyszkach. Rodzina Billewiczów była znana na Litwie. Z domu Billewicz była także Maria Piłsudska - matka twórcy odrodzonego państwa polskiego marszałka Józefa Piłsudskiego. Niemniej jakie powiązania rodzinne łączyły Katarzynę z matką marszałka tego niestety nie wiadomo.

Grób Katarzyny Karłowicz z Billewiczów [1769-1835] przy kościele w Ejszyszkach [fot. Cz. Malewski].

    Ludwik Karłowicz - starosta subortwicki, syn Antoniego, wnuk Michała i prawnuk Kazimierza, który z kolei był synem Krzysztofa i wnukiem Wojciecha, potwierdził swoje szlachectwo dnia 5.X.1817 r. Jego żoną, jak już wspomniano, była Katarzyna, córka Antoniego Billewicza. Posiadali oni synów: Wincentego - byłego sędziego granicznego oraz Aleksandra - sędziego granicznego w roku sporządzania wywodu. Majątek Podzitwa (158 dusz) został kupiony przez Karłowiczów w 1803 roku. W powiecie trockim starostwo subortowickie zostało nadane Antoniemu według przywileju z 1775 r. króla polskiego Augusta II. "Słownik Królestwa Polskiego i Innych Krajów Słowiańskich" podaje [tom 11 str. 522], że Subortowicze były wsią włościańską oraz stanowiły też dobra skarbowe nad jez. Linamarka, Pokempis i Kempino w parafii Merecz w powiecie trockim. Były dawniejszym starostwem niegrodowym subortowickim, które podłóg spisów podskarbińskich z 1766 roku obejmowało wieś Subortowicze wraz z folwarkiem. Posiadał je Antoni a następnie Michał Karłowicz, opłacając kwarty 31 złp. 26 gr, a hyberny 20 złp.

Xymena z Karłowiczów żona Feliksa Aleksandra Kozłowskiego

    Z wypisu metryk pogrzebowych kościołów parafialnych dekanatu lidzkiego za rok 1834 (parafia ejszyska: nr 134, s.31): dowiadujemy się, że  dnia 27.XII.1834 r. umiera Ludwik Karłowicz, sędzia graniczny lidzki. W chwili śmierci ma 86 lat. Żywota dokonał w Dworze Podzitwie. Pozostała po nim wdowa Katarzyna z Billewiczów, która zmarła zaledwie rok później 17.I.1835 r. mając lat 66 (pochowana w Ejszyszkach) oraz synowie Wincenty i Aleksander. Małżeństwo Ludwika i Katarzyny posiadało też córkę Marię urodzoną w 1804 roku. Spis szlachty rodowej mającej prawo udziału w bezpośrednich wyborach na zebraniach szlacheckich z 1855 roku wymienia ich syna Aleksandra [1801-1862] byłego ławnik sądu powiatu lidzkiego. W jego posiadaniu w owym czasie znajduje się majątek Bratomierz (parafia ejszyska) wraz ze 103 chłopskimi duszami.

    Nieco wcześniejszy inwentarz dóbr ziemskich Bratomierz, które należały do wspomnianego już Aleksandra Karłowicza (z dnia 16.XI.1844 r.) informuje, iż  majątek ten z przynależnymi wsiami: Wilkańce, Dowgirdziszki, Wersoka oraz Nowe Janiszki liczą razem 1039 dziesięcin [1 dziesięcina = 1,0925 ha]; 83 d.m., 81 d.ż.. Majątek położony jest od Wilna o 63 wiorsty., Lidy 28 w., Grodna -112 w. a Kowna - 126.

    Z wypisu metryk pogrzebowych kościołów parafialnych dekanatu raduńskiego za rok 1862, (parafia ejszyska: nr 232, s.601) dowiadujemy się dalej, że: dnia 11.XII.1862 r. Aleksander Karłowicz lat 62 umiera w majątku Bratomierz. Pozostała po nim wdowa Antonina oraz syn Jan [Jan Aleksander ur. 1836 - zm. 1903 - ojciec Mieczysława Karłowicza]

 Najstarsza zachowana fotografia (tzw. dagerotyp, koniec pierwszej połowy XIX w.). Z prawej Xymena córka Bernarda.

    Niestety metryka urodzenia Xymeny Karłowiczówny nie jest znana. Starając się zatem zrekonstruować jej wywód, możemy się jedynie oprzeć  na innych zachowanych dokumentach. Niezwykle interesującym w tym względzie wydaje się być wpis w księdze zgonów kościoła parafialnego daugowskiego z roku 1828. Dnia 29 listopada, we dworze Bychowczyszki, "bardziej ze starości niźli z choroby", opatrzony sakramentami, umiera Józef Karłowicz, sędzia ziemski i poseł na sejm grodzieński w 1783 roku, mający "mniej więcej" 70 lat. Był on synem Antoniego oraz rodzonym bratem wyżej wspomnianego już Ludwika a także Michała. Zmarły w chwili zgonu był wdowcem po Józefie z Soroków. Ów Józef pozostawił po sobie dwóch synów Januarego, o którym nie mamy bliższych informacji oraz Bernarda. Dodatkowe informacje wnosi poniżej zaprezentowana fotografia. Przedstawia ono kobietę ubraną w żałobną suknię. Być może zdjęcie to wykonane zostało w krótkim czasie po upadku powstania styczniowego (po 1863 r.), kiedy to taki strój był powszechnie noszony przez szlachcianki i ziemianki na znak narodowej żałoby oraz z żalu po poległych i zesłanych powstańcach. Inną przyczyną takiego ubioru mógł być jednak fakt, że w owym czasie, ta sędziwa kobieta była już być może wdową. Fotografia ta, na swoim odwrociu, została opisana czarnym tuszem: "Ewa z Kleczkowskich Bernardowa Karłowiczowa". Można więc być pewnym, że niewiasta ta, to zatem nikt inny, jak właśnie małżonka wzmiankowanego powyżej syna Józefa i Józefy Sorokówny, wnuka starosty subortowickiego Antoniego Karłowicza. Majątek Bychowczyszki, gdzie zmarł Józef Karłowicz, ojciec Bernarda, które stały się później własnością Kozłowskich, były dziedziczone w tej linii. Fakt, że Ksymena była córką Bernarda i Ewy Kleczkowskiej jednoznacznie potwierdza także wpis do księgi ślubów parafii Daugi z dnia 29 października 1855 roku. Wymienia on poślubionych Feliksa Aleksandra Kozłowskiego, kawalera lat 29, syna Adama i Elżbiety Kłanickiej oraz Xymenę Karłowiczównę lat 23, córką Bernarda Karłowicza i Ewy z Kleczkowskich. Można także dodać, że Ksymena nie była jedynym dzieckiem Bernarda i Ewy. W Bychowczyszkach w dniu 15 listopada 1830 roku przyszła na świat jej starsza siostra Józefa Stanisława Wirginia "córka Pisarstwa Ziemskiego Powiatu Trockiego". Chrzestnymi Józefy byli Stanisław Żyliński - sędzia graniczny pow. trockiego i Tekla Chmielewska, żona Antoniego także sędziego granicznego.

Ewa z Kleczkowskich żona Bernarda Karłowicza - II połowa XIX w. Matka Ksymeny.

    Na koniec warto przedstawić najbardziej znanego członka tej rodziny - awangardowego kompozytora doby neoromantyzmu i taternika w jednej osobie - Mieczysława Karłowicza. Przyszedł on na świat 11 grudnia 1876 roku w Wiszniewie (obecnie Białoruś), jako czwarte dziecko Jana Aleksandra i Ireny z Sulistrowskich. Jak już wspomniano wcześniej Jan był synem Aleksandra i wnukiem Ludwika - byłego ławnika sądu powiatu lidzkiego i starosty subortowickiego, a za razem rodzonego brata dziadka Xymeny Kozłowskiej z Karłowiczów, Józefa. Mieczysław zbyt długo nie przebywał w rodzinnym majątku na Litwie. W 1882 roku Karłowiczowie wyjeżdżają do Haidelbergu, gdzie Mieczysław rozpoczyna naukę gry na skrzypcach. Potem rodzina przebywa przez krótko w czeskiej Pradze by przenieść się dalej do Drezna. Po powrocie do Polski, Karłowiczowie osiedlają się w Warszawie, gdzie Mieczysław rozpoczyna naukę w szkole Wojciecha Górskiego. W rodzinne strony zagląda jedynie podczas wakacji. W jego wzniosłych, czasami wręcz "wagnerowskich", utworach przejawia się fascynacja Tatrami oraz góralszczyzną. Umiłowane przez niego góry odbierają mu jednak życie. Mieczysław ginie w 1909 roku zasypany lawiną śnieżną pod stokami Małego Kościelca. W chwili tragicznej śmierci ma zaledwie 33 lata. Miejsce śmierci oznaczono granitowym głazem, na którym wyryto prawoskrętną swastykę, ulubiony znak Mieczysława, starosłowiański symbol "dobrego darzenia się" - niegasnącego ognia-znicza. Obok umieszczono napisu "Non omnis moria" - nie wszystek umrę ["Encyklopedia Ziemi Wileńskiej, Wileński Słownik Biograficzny", TMWiZW, Bydgoszcz 2002 r., "Mieczysław Karłowicz w Tatarach. Pisma Taternickie i Zdjęcia Fotograficzne", Polskie Wydawnictwo Muzyczne, Kraków 1959 r.].

  Mieczysław Karłowicz [1876-1909] - "Non omnis moria"

"I gdy znajdę się na stromym wierzchołku, sam, mając jedynie lazurową kopułę nieba nad sobą,

a naokoło zatopione w morzu równin zakrzepłe bałwany szczytów - wówczas zaczynam rozpływać się

w otaczającym przestworze, przestając się czuć wyosobnioną jednostką, owiewa mnie potężny,

wiekuisty oddech Wszechbytu. Tchnienie to przebiega przez wszystkie fibry mej duszy,

napełnia ją łagodnym światłem i sięgając do głębin, gdzie leżą wspomnienia trosk i bólów przeżytych,

goi, prostuje, wyrównywa. Godziny przeżyte w tej podświadomości są jakby chwilowym powrotem

do niebytu: dają one spokój wobec życia i śmierci, mówią o wiecznej pogodzie roztopienia się we

wszechistnieniu."

M. Karłowicz h. Karłowicz

Zobacz także:

Zdobywcy Tatr - Mieczysław Karłowicz

Kultura polska - Mieczysław Karłowicz

Mieczysław Karłowicz patron szkoły

Podziękowania: Dziękuje serdecznie Panu Czesławowi Malewskiemu za bezcenne informacje o rodzinie Karłowiczów, a szczególnie wypisy z ksiąg parafialnych daugowskich dotyczące tej rodziny.

Strona jest częścią serwisu "Strony Kozłowskich herbu Kozłowski", http://www.biol.uni.torun.pl/~kozlow/gen/index.htm

 Autor: Tomasz Kozłowski. Prawa do treści i ikonografii zastrzeżone! Wykorzystanie tekstu, jego fragmentów oraz zdjęć każdorazowo wymaga zgody autora.